GRY

czwartek, 3 kwietnia 2014

Mój włoski kalendarz-kwiecień.

Garda

4 komentarze:

Mażena pisze...

Taki optymistyczny, kafejka już w plenerze i rower. bardzo mi się podoba.

Mig pisze...

Piękny...ma się ochotę tam usiąść, zasiąść a potem na rower wsiąść.
Świetna kompozycja.

Wildrose pisze...

No taki kwiecień to bym chciala :) Kafejka, włoska kawa i te widoki :)

ekropka pisze...

Zanim przeczytałam tytuł, pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy to WŁOCHY. Ten klimat wyczuwa się na odległość.